paź 24 2003

JA to mam szczeście


Komentarze: 7

Nie no ja to mam szczęście napisalam wczoraj dluga notę i co się okazuje nie dodala się :( no ale trudno postaram sie napisać to samo. A więc znowu się przeziębilam, a raczej ta sama choroba mnie dopadla co ostatnio i idę później do lekarza.Niech wreszcie coś zrobią ze mną, bo jestem strasznie oslabiona. Pewnie zrobią mi wymas gardla i może cos ustalą. Bo dlużej tego nie wytrzymam. Prawie co miesiąc przeziębiona jestem :(  i to zawsze przed zawodami. Dzisiaj są biegi na Pietraszach i mam nadzieję, że pannom z naszej szkoly pójdzie dobrze : ). No i to tyle o zdrowku. Ostatnio trochę się zamuliłam, ale jest jush ok. W tej notce chcę przeprosić Aśkę za to, co bylo i mam nadzieję, że to się jush nigdy nie powtórzy. Dzięki za twoją wyrozumialość dla mnie, bo naprawdę masz jej dużo i wielkie dzięki za to że wogóle jesteś i mnie wspierasz :*** Jak sie cieszę będę chodzić na silownie, bo nasz trener zalatwil nam wejście na slonku i dzisja wbitka na 19 pdobno jest elegancko więc trzeba się przekonać i poćwiczyć troszkę :D . Jejku jaka kostucha za oknem i jeszcze do tego śnieg pada hehe to jush za rok to we wrześniu będzie padal hehe.  hm... co ja jeszcze robilam, a bylam na lodowisku z klasą i wychą respekt dla kolegów z klasy którzy elegancko jeżdzą bez kitu jesteście the best.trzeba jeszcze raz się wybrać. Ale ostatnio wogóle nie mam czasu, bo chodze na angielski i jestem w grupie ze studentami, ale jest spoksik narazie sobie powtarzamy, ale najlepsze jest to że nic nie piszemy tylko caly czas rozawiamy i cakiem dobrze wsystkim idzie.  nie no ta notka to jest the best cala pokręcona i nie uporządkowana, ale dzisiaj nie mam sily jush myśleć trzeba iśc do lóżeczka się polożyć i odespać sobie caly tydzień. Na koniec tylko pozdrowienia dla kochanych osób : Aśki :D mojej kochanej przyjaciólki   Maćka :* cudownego chopczyka  Ani :)  my the best friend Dorci świetnej kumpeli Gośki - koleżanki z bloku Sylwi, Agaty, Majki koleżankom z klasy Kamilexa i Miszy kumplom z klasy Pati, Ewelinkom, Wiolcie, Martuśce i wszytskim o których zapomniala wspomnieć ale mam ich w serduszku  :**

karolina15 : :
DOROTKA
31 października 2003, 19:12
SIEMA KAROLINKO mam nadziewje ze wszysciutko jest ok ze zdrowkiem i z pewna osobka dla ciebie bardzo bliska.a ta choroba to musiala byc spowodowana wazna rzecza...dzieki za pozdróffffka.3maj sie cieplutko .wielki buziak w twoja strone!
wiolka
30 października 2003, 13:49
Siemka KOCHANIE!Przepraszm ze tak rzadko odwiedzam Twoj blog,ale wiesz skola szkola szkola no i wolny czas dla mego boya:)Mam nadzieje ze mi to wybaczysz.U mnie wsumie nic nowego.Stare smiecia jak zwykle;p Ok trzymaj sie cieplutko i nie choruj tak duzooo.Buziaczki:****
aśka
29 października 2003, 16:09
ty wieniaro nie wiem o co ci chodziło, ale nie ma sprawy. nie musisz mi dziekowac zawsze jestem wyrozumiała, a tak w ogóle to nie byla tylko twoja wina , ale także mojej siostry. okej jeśli chcesz to podziękuje jej za ciebie, ale żeby nie było.też mam nadzieję ze to sie wiecej nie pwtórzy, hehe. ale musze juz kończyć, bo o 17 ropa ma po mnie zajść.
ineCka
28 października 2003, 15:22
po 1. masz przestać chorować =]] po 2. duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo duzo razy 10000....000 zdrówka żebyś Karolinko nie chorowała =]*
25 października 2003, 00:03
oh miska kurna chorujesz.. nie choruj mam nadzieje ze szybko wyzdrowiejesz.... pozatym anglieski ci sie mzoe teraz nie rpzyda.. ja tak samo myslalma w 3 kalsie ajk sie go musialam uczyc.. a tu nagle bum za pol roku do hameryczki polecialam do ojca... a wienc uwiesz mi przyda sie ... moze nie teraz lecz kiedys... nawet latwy jezyk... hihih jak potrzebujesz pomocy z praca do mowa to dawaj znac na gg odrazu pomoge .. hihi ejstem od anglika expertka .. przeciesz mieszkam w nowym yorku hihihi caluski appapa
MACIEK
24 października 2003, 23:16
No ja rowniez komentuje ta notke.. a ja to nei jestem ten maciek o ktorym tak suodziutko mowisz, ale ten drugi :)z gg ofkors.. Niom.. wiec Angielski.. hmm chcialbym chodzic, ale jakos nie chce mi sie.. Prawda, ze to jest bez sensu?? Mi sie wydaje, ze on mi sie nie przyda, bo jak patrze, co kolega z niego umie, to normalnie nuda mnie bierze :) A z tym dolkiem co ania pisala. No nie wime o co chodzi. ale zycze ci szczescia na nowej drodze zycia :) :* bedzie dobrze.. mowie CI to. PAPATKI
24 października 2003, 18:06
niom to jestem pierwsza:) cieszesie ze u ciebie wszytko w porzadku i ze w koncu napisałas ta noteczke.dobrze ze oposcił cie doł bo nie wolno sie dołowac choc wiem jak ciezko sie od tego powstrzymac napisała bym os wiecej ale jakos nie dam rady skupic sie nad mymi myslami wiec koncze moze jeszcze kiedy wpadne i dopisze tobie cosik ciekawego ;d

Dodaj komentarz