I'm happy

W ten weekendzik pojechalam sobie do moich braci na święta. Myślalam, że będzie fajniej ale i tak nie bylo najgorzej. Troszkę nudno czasami bylo, ale obejrzelismy sobie filmy na kompie a wieczorkiem pojechaliśmy jeszcze na cmentarz. Super widok taki z góry na te znicze jak wszędzie sie palą i tak ladnie wygląda cmentarz, chociaż raz taki żywy. Ale strasznie chcialo mi sie wracać do domku, bo zawsze fajnie jest wracać do kogoś kto na ciebie czeka :D Dzisiaj znowu do szkoly, no ale niedlugo kilka dni wolnego, potem jush święta i kolejny rok minie a potem tylko szybciej do wakacji. Nie wiem co pisac to kończe uciekam kiedyś tam znowu coś napisze hehe. Pozdrowienia dla misiaczka :* my friends Aski i Anki 3majcie się papa